it used to be my playground…

gdzieś w jakimś mieście spalił się hotel…przykre i tragiczne zdarzenie, zginęło sporo osób, kilku nadal szukają…prezydent kraju w którym to się zdarzyło ogłosił kilkudniową żałobę narodową…w tym samym kraju codziennie ginie na drogach, w wypadkach podobna jeśli nie większa liczba osób i nikt nie ogłasza żałoby, nikt poza rodzinami nie płacze…